W tekście druhna Ula prezentuje niektóre propozycje programowe do prób sprawności pocztowych.
Pomysł na gawędę
Egzotyczny listonosz
Opowiem Wam o szczególnych, bo egzotycznych listonoszach, którzy żyli bardzo dawno te-mu w państwie Tawanatinsuyu, co oznacza „państwo pszczół” (współcześnie mówi się o pań-stwie Inków) na terenie Ameryki południowej. W państwie tym porozumiewano się językiem kiczua, a wszelki zapiski prowadzono w postaci różnokolorowych sznurków, na których wią-zano różnej wielkości węzły noszących nazwę kipu. Treść wiadomości musiała być siłą rze-czy ograniczona, ponieważ kipu dotyczył przede wszystkim zapisu liczb wyrażonych różnymi węzłami dla różnych cyfr w systemie dziesiętnym. Inne wiadomości były kodowane węzłami bardzo skromnie i dotyczyły tylko konkretnych i ważnych spraw.
Inkowie nie znali wynalazku koła ani wozu i ich listonosze, a właściwie biegacze, korzystali z ogromnego systemu dróg liczącego łącznie ok. 20 000 km, z których najważniejsza była tzw. Wielka Droga Królewska, biegnąca miedzy pasmami gór Andów na długości ok. 5300 km. Równolegle do niej prowadziła krótsza nieco (4300 km) droga nad brzegiem Oceanu Spokoj-nego. Obydwa te trakty miały po 8 metrów szerokości i każdy był powiązany ze sobą w róż-nych miejscach drogami łącznikowymi biegnącymi głównie wzdłuż rzek spływających z gór, a także na trawersach zboczy Andów. Niektóre z nich prowadziły na wysokości przekraczają-cej 5500 m n.p.m. Wzdłuż Drogi Królewskiej zbudowano rowek, którym płynęła, ku wygo-dzie podróżnych i oczywiście listonoszy, świeża woda. Przy głównych traktach zbudowano liczne tombos – gospody, w których można było odpocząć lub zanocować. Przy wszystkich drogach znajdowały się składy żywności, odległe od siebie o dzień marszu.
Przy każdym zajeździe dyżurowało stale po dwóch biegaczy (listonoszy), stanowiących pań-stwową służbę pocztową. Pokonywali oni krótkie odcinki i dzięki temu szybkość takiej sztafety dochodziła do 400 km dziennie. Informacje przekazywali sobie biegający listonosze wyłącznie ustnie. Były one objęte tak wielką tajemnicą, że nie mógł po nich pozostać żaden materialny ślad. Można sobie pomyśleć, że wiadomość przekazywana przez taką „pocztę” była niewiarygodna, bo to trochę tak jak zabawa w „głuchy telefon”. Ale nic z tego. Pamięć i precyzja przekazywania wiadomości przez jednego „listonosza” drugiemu „listonoszowi” musiała być idealna, ponieważ za pomyłki była tylko jedna kara – śmierć.
Dziś możemy tylko współczuć tym, których zawiodła dobra pamięć w wykonywaniu roli po-słańców dobrych i złych wiadomości i naśladować cechy nieodzowne do bycia listonoszem, zarówno przed laty, jak i obecnie.
Wiersz do inscenizacji:
Krystyna Wodnicka
Harcerska Poczta Polowa
Był taki jak ty
W czuprynie miał wiatr
I w głowie miał jeszcze zielono
Gdy poszedł się bić
Jak ojciec i brat
Warszawski harcerz listonosz.
Torba na ramie, schylona głowa
Świszczą odłamki bomb
Poczta polowa, Poczta polowa
Ulica, numer, dom.
Od Żoliborza do Mokotowa
Od świtu aż po zmrok
Poczta polowa, Poczta polowa
Poczta z harcerskich rąk.
Był taki jak ty
Dwanaście miał lat
Pod murem przekradał się chyłkiem
Przez pożar i dym, nadzieje i łzy
Powstańcza niosąc przesyłkę.
Mamo najdroższa, czy jesteś zdrowa
Nie wiem o tobie nic
Poczta polowa, Poczta polowa list mój zaniesie ci.
W gruzach przycupnie
W bunkrach się schowa
Ognia przekroczy krąg
Poczta polowa, Poczta polowa
Poczta z harcerskich rąk.
Był taki jak ty,
Gdy potknął się – padł
Lecz torbą lilijka znaczoną
Odrzucił spod nóg najdalej jak mógł
By inny z nią biegł listonosz.
Ludzie tam dzieciak, trzeba ratować
Na skroniach strużka krwi
Poczta polowa, Poczta polowa
Dobranoc chłopcze, śpij.
Nie w jednym domu ktoś kiedyś schowa
Jak zeschłej róży pąk
Walczących synów ostatnie słowa
-pocztę z harcerskich rąk.
Gry, ćwiczenia i zabawy
Depesza
Pomoce: 4 koperty z meldunkami, 4 kartki papieru, 4 ołówki, gwizdek
Przebieg gry: Zastępy ustawiają się w szeregach w terenie zakrytym, zachowując pomię-dzy harcerzami odstęp ok. 5 metrów. Odległość miedzy zastępami powinna być dwukrotnie większa. Pierwszemu w każdym z szeregów drużynowy wręcza meldunek w kopercie, nato-miast ostatniemu kartkę papieru z ołówkiem Po sygnale danym gwizdkiem harcerze trzyma-jący koperty wyjmują z nich meldunki i po odczytaniu, nie ruszając się z miejsca, nadają je szeptem swoim sąsiadom, a ci z kolei następnym – aż do końca szeregów. Ostatni otrzymują-cy ten meldunek (jednakowy we wszystkich kopertach) muszą napisać go na kartce i jak naj-szybciej wręczyć w formie depeszy drużynowemu. Wygrywa zastęp, który pierwszy odda swój meldunek bez zniekształcenia.
Wiadomości
Wymyślić w zastępach różne sposoby przekazywania (przesyłania) wiadomości. Zaszy-frować list jednakowej treści stosując poznane szyfry lub zaproponować nowe.
Ukryte listy
Liczba uczestników: 4 zastępy
Pomoce: 8 listów z identyczna treścią, ale 4 z nich z pierwszą częścią listu, 4 z drugą.
Przebieg gry: Drużynowy ukrywa w wybranym miejscu po 2 listy. Objaśnia harcerzom, że trzeba ich szukać np. w pobliżu kuchni, umywalni, itp. Treść listów jest możliwa do odczy-tania po złączeniu obu części. Zawierają one polecenie jak najszybszego dojścia całej drużyny do wspólnego celu. Zastępy rozchodzą się w wyznaczone miejsca. Wygrywa ten zastęp, który pierwszy odnajdzie swoje listy, prawidłowo je odczyta i zamelduje się na określonym miej-scu.
Nadawanie telegramu
Na środku ustawione stoliki w kształcie linii telegraficznej. Harcerze stoją w pewnej odle-głości od nich. Na sygnał podchodzą do stolika i wypełniają zrobiony prze siebie telegram z życzeniami. Wygrywają ci, którzy wypiszą bezbłędnie i najładniej swój telegram.
Biegacze
Zorganizowanie wyścigów listonoszy-biegaczy z najlepszą pamięcią , którzy do leżących nieopodal obozów, biwaków, bądź mieszkających niedaleko znanych im osób dostarczą za-szyfrowane informacje i powrócą do miejsca startu z odpowiedzią z odwiedzonych miejsc.
Stemple i pieczątki poczty harcerskiej
1. Na gumce myszce narysować symbol, który ma być odbity. Ostrym nożykiem lub ży-letką wykonać nacięcia na 3-4 mm wzdłuż linii rysunku. Resztę powierzchni gumki ściąć, po-zostawić wypukle tylko te elementy, które mają być odbite na papierze.
2. Na gumce myszce narysować określony symbol (np. godło zastępu). Wzdłuż linii ry-sunku wyżłobić nożykiem rowki szerokie na 2-3 mm i tak samo głębokie. Po przyłożeniu ta-kiej pieczęci do tuszu otrzyma się kolorowy prostokąt (zależy jakiego użyje się tuszu), w któ-rym znajdzie się biały rysunek godła. W wyżłobionych rowkach nie będzie tuszu i one się nie odbiją.
hm Urszula Bugaj
(naczelniczka PH 75 Otwock)