W tym roku już po raz drugi rozliczając swój podatek za rok poprzedni, każdy może przeznaczyć jego 1% na rzecz Związku Harcerstwa Polskiego. Od 1 stycznia 2004 roku daje taką możliwość ustawa o pożytku publicznym i wolontariacie. Taką organizacją jest Związek Harcerstwa Polskiego.
„Jeden procent” to jedyny podatek o którym każdy może zdecydować, na co go przeznaczyć. Każdy podatnik może zdecydować, czy cały swój podatek przeznaczy państwu, czy skorzysta z możliwości przekazania go na rzecz ZHP. Nie ma to znaczenia, czy ma się nadpłatę, czy niedopłatę w podatku.
Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, uchwalona przez Sejm RP 24 kwietnia 2003 roku, dała organizacjom wpisanym na listę organizacji pożytku publicznego nowe możliwości m.in. każda osoba fizyczna może 1% zapłaconego przez siebie podatku dochodowego przekazać na rzecz wybranej organizacji pożytku publicznego. To ważny moment w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego w Polsce. Dla Związku Harcerstwa Polskiego jest wyjątkową szansą, bo ZHP jako jedna z pierwszych organizacji uzyskał właśnie status organizacji pożytku publicznego.
Sprawa wygląda tak, ze płacimy 99% podatku fiskusowi i 1% (w gotówce albo przelewem) na konto organizacji – i składamy PIT. Więcej szczegółów poniżej oraz na stronach: www.1procent.pl – harcerze czają się na fiskusa 😉 www.pozytek.ngo.pl – wszystko o ustawie, procencie; pytania i wątpliwości www.opp.ms.gov.pl – aktualna lista OPP
W przypadku ZHP:
Podatnik, dokonując wpłaty na rzecz ZHP, może wskazać konkretną jednostkę harcerską (np. Chorągiew Śląska, Hufiec Rybnik, Żory, Jastrzębie, Czechowice itp.), a nawet związek drużyn, szczep, krąg, drużynę, gromadę, Muzeum Harcerstwa itp., na rzecz, której chce ją przekazać.
Czy 1% i darowizna to jest to samo? Nie.
1% nie jest darowizną ani ulgą. Można powiedzieć, że ze społecznego punktu widzenia jest to przejaw demokracji bezpośredniej. Dzięki niej każdy polski podatnik może samodzielnie zadecydować, do kogo trafi 1% podatku dochodowego, który należny jest państwu. Korzystając z tej możliwości, wyręczamy ministra finansów – co prawda w niewielkim stopniu – w trudzie dystrybucji środków publicznych. Jeśli nie zdecydujemy się na przekazanie 1% organizacji pożytku publicznego, podatek trafi do wspólnego worka. Z prawno-podatkowego punktu widzenia nie dysponujemy własnymi pieniędzmi, a tylko korzystamy z „uprzejmości” państwa, które pozwala nam samodzielnie zadecydować, gdzie trafią państwowe pieniądze. Nie ma to wiele wspólnego z darowizną, którą wykładamy dobrowolnie z własnej kieszeni.
Są, zatem dwie zasadnicze różnice między darowizną, a mechanizmem 1%. Jedna to, że kwota 1% wyliczana jest z kwoty należnego podatku, (czyli tego, który i tak musimy odprowadzić do urzędu skarbowego), a druga to termin: 1% przekazywany jest w momencie sporządzania zeznania podatkowego za rok poprzedni.
Jakie organizacje uzyskały status OPP? Gdzie przekazywać pieniądze? Lista organizacji pożytku publicznego – ciągle aktualizowana – znajduje się na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości. KRS nie uwzględnia jednak takich informacji jak adres czy numer konta danej organizacji. Informacje te – konieczne do dokonania wpłaty – można uzyskać w portalu organizacji pozarządowych www.ngo.pl, gdzie uruchomiona została bezpłatna baza organizacji pożytku publicznego, zawierająca także wszystkie niezbędne informacje, a także serwis pozytek.ngo.pl poświęcony również zagadnieniom związanym z tzw. mechanizmem 1%. Dane potrzebne do dokonania wpłaty można uzyskać także od samych organizacji, z ich stron internetowych lub z ogólnodostępnych w Internecie baz danych. Aby zobaczyć aktualną listę OPP należy wejść na stronę ministerstwa – www.ms.gov.pl
Na podstawie materiału phm. Anny Głowackiej, Hufiec ZHP Żory
W zeszłym roku wszystkich jednostkom naszego Hufca udało się zebrać prawie 9 tys złotych. Sprawdziłem, że byliśmy znacznie lepsi os średniej krajowej. Na poniższym wykresie znajdziecie proporcjonalne zestawienie liczebności naszego Hufca do liczebności całego ZHP i takie samo porównanie z zebraną kwotą.
Mam nadzieję, że w tym roku pójdzie nam jeszcze lepiej. Aczkolwiek konkurencja co roku będzie większa.