Internet (pisany zawsze przez wielkie „I”) stał się składnicą wiedzy wszelkiej (wszechnicą). Można znaleźć tam wiedzę na temat budowy wszechświata, człowieka, komputera, komórki czy pojedynczego atomu. Sieć stała się miejscem, gdzie jej użytkownicy dzielą się swoją wiedzą, a także swym życiem i poglądami. Niezmiernie popularnymi stały się strony prowadzone w formie pamiętników (tzw. blogi : http://www.blog.pl). Każdy użytkownik Sieci może dzisiejszymi czasy stworzyć własną stronę i zawrzeć tam wszystko na co ma ochotę.
No właśnie – WSZYSTKO ! Takich stron zawierających „wszystko i nic” są setki tysięcy, a może nawet setki milionów. Skąd wiedzieć gdzie szukać ? Informacje bardzo specjalistyczne można znaleźć zgadując adres strony wstawiając pomiędzy słówka www. i .com nazwę firmy, np. www.hp.com (strona firmy HP) albo www.compaq.com (strona firmy compaq). Wtedy jednak zobaczymy tylko pierwszą stronę (stronę główną). Czy to jest rzeczywiście ta poszukiwana przez nas?
Potem wyciągnięto pomocną dłoń…
Nie mamy więc wyjścia – musimy skorzystać z pomocy … wyszukiwarek. Wyszukiwarki są to wyspecjalizowane superkomputery podłączone do Internetu, które same (za nas) przeglądają wszystkie strony, indeksują je (katalogują), a następne katalog ten udostępniają do przeszukiwania innym użytkownikom.
Pierwszą prawdziwą ogólnoświatową i bardzo popularną swego czasu wyszukiwarką stała Altavista (http://www.altavista.com), po niej pojawiły się kolejne – jedne lepsze, inne gorsze.
Ocena wyszukiwarek …
No właśnie – jak ocenić jakość wyszukiwarki? Jest kilka kluczowych kryteriów: ilość skatalogowanych stron, szybkość działania (odpowiedzi na pytanie), przyjazny i zrozumiały interface.
Ilość skatalogowanych stron liczona jest w tej chwili w setkach milionów, odpowiedź na pytanie powinna być krótsza od jednej sekundy (tak, to nie pomyłka. Przeszukanie kilku milionów pozycji w katalogu zajmuje najlepszym poniżej jednej sekundy), a interface na pewno powinien być prosty i przejrzysty.
Ogarnięcie chaosu …
Nie sądzicie chyba jednak, że za pomocą bezdusznej maszyny udało się całkowicie i w prosty sposób ogarnąć wszelkie zakamarki Internetu ? Niestety, nie. Nadal – nawet przy korzystaniu z najnowszych wyszukiwarek – niezbędna jest pewna doza inteligencji (tak, tak, bez inteligencji ani rusz). Musimy po prostu bardzo dokładnie wiedzieć i powiedzieć, czego szukamy. Dlaczego ? Załóżmy, że szukamy informacji o harcerskich klubach łączności w okolicach Warszawy:
krok pierwszy – wchodzimy na stronę http://szukaj.onet.pl (ta wyszukiwarka kataloguje tylko strony polskie). Tak na marginesie taka strona musi być bardzo wytrzymała – dziennie „stoi” (bo „weszło”) na niej nawet kilka tysięcy użytkowników,
krok drugi – w polu wpisujemy słówko „warszawa” (od czegoś trzeba zacząć),
krok trzeci – wciskamy szukaj i czekamy – otrzymaliśmy ponad 10.000 odpowiedzi. Tak, tak! Właśnie tyle stron odnosi się do tematyki warszawskiej. Przejrzenie ich zajęłoby nam pewnie ze dwa tygodnie, wracamy więc do pierwszego kroku i zamiast „warszawy” wpisujemy „harcerski klub łączności”. Już lepiej, bo zwrócono jedynie 250 adresów stron o tej tematyce. Ale są to strony z całej Polski – a nas interesują tylko kluby warszawskie.
Ponownie wracamy do kroku pierwszego. Teraz wykażemy się właśnie tą … no jak jej tam … no … inteligencją … Wpiszemy :
+warszawa +”harcerski klub łączności”
(zaraz wytłumaczę po co te + i „”)
No i mamy to, o co chodziło: kilkanaście stron o tematyce harcersko łącznościowej i w dodatku mówiącej o okolicach Warszawy.
Wyszukiwanie zaawansowane czyli coś dla niecierpliwych …
No właśnie – jak najlepiej i to za pierwszym razem sformułować odpowiednie zapytanie (ang. Query) ? Należy skorzystać z pewnych udogodnień zawężających pole wyszukiwanych stron. Do tego właśnie służą różnego rodzaju znaki stawiane przed poszczególnymi słowami.
Najpopularniejsze z nich to :
+ : słowo poprzedzone tym znakiem musi występować na znalezionej stronie
– : słowo poprzedzone tym znakiem nie może wystąpić na znalezionej stronie
„ „ : jeżeli szukamy całej frazy (zlepku kilku słów) należy umieścić ją w cudzysłowach.
Frazę można także poprzedzić znakiem + lub – .
Jak to wygląda w praktyce ? Załóżmy, że chcemy znaleźć wspomniane kluby łączności w okolicach Warszawy, ale na pewno nie należące wyłącznie do ZHR . Zapytanie powinno wyglądać tak :
+”harcerski klub łączności” +warszawa –zhr
Uwaga! Kolejność wpisywania także ma znaczenie. Odpowiedzi będą wyświetlane według trafności – tzn. najpierw te zawierające wszystkie wymagane słowa, potem te, które nie mają jednego (ostatniego), potem dwóch itd. Na końcu dostaniesz prawdopodobnie adresy stron całkiem Cię nie interesujące.
Gdzie szukać – czyli tak zwana linkownia …
http://szukaj.onet.pl – tylko polskie strony
http://altavista.onet.pl – polska strona Altavisty, przeszukuje cały Internet (także polskie strony)
http://www.altavista.com – to jedna z bardziej znanych wyszukiwarek
http://www.google.com – uznana, za najszybszą wyszukiwarkę na świecie. Daje ciekawe i często inne niż konkurencja wyniki. Przydatna, gdy wyszukujesz mało popularne zagadnienia.
Katalogi – czyli inne podejście do szukania.
Katalogi to alternatywne podejście do wyszukiwania udostępniane często przez te same strony co wyszukiwarki. Różnicą jest to, że aby dotrzeć do poszukiwanego zagadnienia należy przejść przez kilka poziomów szczegółowości, np.:
w pierwszym kroku wybierasz dziedzinę (dom i ogród, sport i rekreacja, elektronika, medycyna,…),
w drugim kroku decydujemy się na szczegółowe zagadnienie (wyposażenie wnętrz, materiały budowlane, pielęgnacja roślin szklarniowych),
w trzecim kroku w zależności od wyboru, możemy otrzymać listę producentów materiałów budowlanych lub kolejny wybór pomiędzy gatunkami roślin, które chcemy pielęgnować.
Na koniec należy życzyć wytrwałości. Najważniejsze to nie zrażać się trudnymi początkami.
Powodzenia !
michal.osuch@zhp.otwock.com.pl